Autor Wiadomość
l4mer
 Post Wysłany: Sob 0:37, 14 Sty 2006    Temat postu:

To ekskluzywna włóczka. Trzeba ją wyczesywać miękką szczotką. Wtedy beret wygląda jak aureola dookoła głowy

O moherowych beretach mówi się od lat. To obiegowe określenie słuchaczek Radia Maryja, które demonstrują swoje poglądy podczas manifestacji, np. w obronie księdza Jankowskiego albo przeciw aborcji.

Przed tygodniem moher wszedł na salony. Szef PO Donald Tusk nazwał sojusz PiS-u, Samoobrony i LPR "moherową koalicją". Słuchacze Radia Maryja poczuli się dotknięci. Na antenie nawoływali do demonstracyjnego noszenia moherowych beretów. Trzy dni później Krajowe Forum Bezrobotnych zapowiedziało zasypanie klubu parlamentarnego PO przesyłkami zawierającymi berety. A "Nasz Dziennik" obwieścił: "Moher jest trendy!".

Dziś przedstawiamy całą prawdę o moherowym berecie.

Co to jest moher?

Waldemar Sucharski, szef firmy Inter-Fox z Częstochowy, która importuje moher: - To wełna kóz angorskich, które żyją w Australii. Tam jest taki klimat, że kozy mają włos długi i miękki. Więc prawdziwy moher nie gryzie. Taką wełnę w formie czesanki przywozi się statkami do Europy. Ona jest w wielkich belach podobnych do waty, rwie się w rękach. Wełna trafia do przędzalni, zwykle w Anglii. Stąd pochodzi nasz moher. Na polskich bazarach dominuje szara strefa, zamiast moheru jest wyczesany akryl z Turcji. Wyczesany, czyli z długimi włoskami. Bo wszystko można wyczesać, zarówno wełnę owczą, jak i ropopochodny akryl, tylko włoski będą krótsze, bo krótsze są włókna.

Marzena Hipp z jeleniogórskiej przędzalni czesankowej Anilux, przez którą przechodzi cały produkcja moheru w Polsce: - Moher w belach zakłada się na maszynę i dokłada wełnę, też w kłębach. Wełnę sprowadzamy z Niemiec, ale ona pochodzi z owiec nowozelandzkich. Nie może być z polskich, bo mają one za grube włókna. Do tego dodaje się też akryl w kłębach. Przędzarka to wszystko melanżuje i wychodzi cieniutka tasiemka. Skręcarka tworzy z niej pojedynczą nitkę. Potem draparka wydrapuje te słynne włoski. Robi się z tego kłębki i wysyła w Polskę.

Maria Binienda, ekonomistka w średnim wieku, klientka sklepu z włóczką na bazarku na warszawskim Mokotowie: - Moher to właściwie nie gatunek włóczki, tylko rodzaj faktury. Z długim, ozdobnym włosem.

Jakie zalety ma moher?

Maria Binienda, klientka pasmanterii: - Ciepły, lekki, przewiewny.

Dorota Turowska, szefowa pasmanterii w Augustowie, działającej też w internecie jako Świat Włóczki: - Ekskluzywna włóczka, z której robi się eleganckie rzeczy. I łatwo się go dzieje. Czyli dzierga swetry i berety. Bo długi włos moherowy zakrywa wszystkie niedoskonałości.

A jakie wady?

Maria Binienda, klientka pasmanterii: - Moher gryzie. Alergikom nie polecam. I włoski zwijają się w pęczki, jak na skołtunionych włosach. Dlatego moherowy beret trzeba wyczesywać miękką szczotką. Wtedy nabiera szyku.

Dorota Turowska, szefowa pasmanterii: - Jeśli jakąś moherową rzecz się kilka razy założy, to już nie da się spruć. Bo włos się zapętla.

Waldemar Sucharski, importer: - Jest drogi. Australijski nawet po 20 złotych za 10 dag w hurcie. Nawet mieszany, pół na pół z akrylem, kosztuje blisko 10 złotych.

Gdzie kupują moher?

Marzena Hipp z przędzalni: - Mohery idą w regionach najbogatszych: Warszawa, Łódź, Poznań. Na Śląsku najlepiej sprzedają się tradycyjne wełniane włóczki. A w najuboższych regionach, np. pod Suwałkami, najchętniej kupują najtańszy akryl, sztuczne tworzywo. Ta mapa nie ma nic wspólnego z mapą poparcia dla partii politycznych.

I kiedy?

Waldemar Sucharski, importer: - Moher sprzedaje się do końca października. Bo na Wszystkich Świętych panie chcą mieć nowe berety. Po 1 listopada sezon się kończy.

Marzena Hipp z przędzalni: - Od zeszłego roku sprzedaż moheru rośnie. Dwa lata temu wyprodukowaliśmy tylko 4 tony, a w zeszłym roku 9 ton. W tym roku mamy nowe włóczki, akryle drapane, mówią na nie moherki. Na wiosnę modne będą ażurowe sweterki z takich moherków.




TO WLASNIE JEST MOHER !!
Yoshiyuki
 Post Wysłany: Śro 0:19, 21 Gru 2005    Temat postu:

moher
madafakeński oblesnie haftowany equipment rydzyka
Inq
 Post Wysłany: Wto 22:13, 20 Gru 2005    Temat postu:

Jak podaje nam slownik Wladka Kopalinskiego :

moher wełna kóz angorskich; lekka tkanina z tej wełny.
Etym. - ang. mohair 'jw.' (etymologia ludowa pod wpływem hair 'włosy; sierść') od przest. mocayare z przest. wł. mocaiarro 'jw.' z arab. muchajjar dosł. 'doborowy, wyborny'; por. mora 1.
Moonyekh
 Post Wysłany: Wto 22:04, 20 Gru 2005    Temat postu: Czym jest moher?

Uwaga, uwaga!
Wszem i wobec ogłaszam konkurs xD
Nagrodą jest tanie wino do 5zł Wink
A oto pyanie:
Czym jest moher?
Odpowiedzi proszę przesyłać tylko na kartkach pocztowych, z załączoną próbką DNA i RNA oraz SARS, HIV, AIDS, kiły, żerzączki i innych chorób, na emalie kc_p@gazeta.pl



Pozdrawiam Księdza Rydzyka, który jest moim idolem Very Happy


Solaris phpBB theme/template by Jakob Persson
Copyright © Jakob Persson 2003



Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group